Dróżką idzie pani jesień,
wypycha orzeszkami kieszeń.
W koszyku ma jabłuszka,
czerwienią musnęła je wróżka.
W koszu jeszcze ma kasztany,
gruszki, marchew, bakłażany.
Owoców i warzyw niesie bez liku,
że trudno pomieścić w koszyku.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz